Pierwsza rozłąka dziecka z rodzicami i nocowanie poza domem, może wiązać się ze sporym stresem, zarówno dla malucha, jak i mamy oraz taty. Jednocześnie warto zapewniać dziecku przygody, które może przeżyć bez czujnej opieki rodziców. Im samym także przyda się odrobina odpoczynku. O tym, jak przygotować kilkulatka na krótkie wakacje u dziadków, pierwsze kolonie z rówieśnikami, a nawet samodzielny wyjazd młodzieżowy, piszemy poniżej. Dowiedz się więcej już teraz i przygotuj dziecko na pobyt poza domem.
Wakacyjny pobyt u dziadków dla malucha
Nawet kilkudniowa wizyta u dziadków może okazać się niewypałem, jeśli maluch nie zostanie do niej odpowiednio przygotowany. Pamiętaj, że w przypadku tych najmłodszych dzieci znaczenie ma nie tylko właściwie spakowana wyprawka, ale również przygotowanie psychiczne dziecka na taką rozłąkę.
Kwestie wyjazdu do dziadków należy rozpatrywać w co najmniej kilku kwestiach:
- ile dziecko ma lat,
- czy już kiedyś nocowało poza domem,
- czy ma dobry i częsty kontakt z babcią i dziadkiem,
- jaka odległość będzie dzielić dziecko od rodzinnego domu?
Wszystko to ma znaczenie dla sprawnej organizacji takich wakacji. Wyjazd kilkulatka do dziadków nie powinien być zaskoczeniem, warto rozmawiać o tym z dzieckiem już dużo wcześniej. Dobrze jest, aby córka lub syn uczestniczyli w pakowaniu bagażu. Świetnym pomysłem jest zabranie ulubionych zabawek oraz przytulanki, która daje poczucie bezpieczeństwa i szybko ukoi tęsknotę za rodzicami.
O właściwe przygotowanie warto poprosić również dziadków. Należy porozmawiać z nimi o nawykach dziecka, jego codziennej diecie czy atrakcjach, które zostaną mu zorganizowane.
Pierwsze nocowanie poza domem nie powinno trwać dłużej niż kilka nocy.
Kolonie dla dzieci w wieku szkolnym
Kolonie mogą być fantastyczną przygodą, która zostanie w pamięci dziecka na długo, ale źle zorganizowany wyjazd może też szybko okazać się prawdziwą traumą. Przede wszystkim, nie należy dziecka zmuszać do takiego wyjazdu, konieczne jest również znalezienie kolonii na najwyższym poziomie, podczas których dzieciom zapewniane są świetne warunki. Doskonałym pomysłem jest udział starszaka w koloniach organizowanych przez szkołę. Dzięki temu dziecko zna już nie tylko kadrę, ale również rówieśników, którzy w takim wyjeździe biorą udział.
Ważnym aspektem jest bagaż. Pakowanie powinno odbywać się razem z dzieckiem. Warto spakować wygodne, sportowe ubrania na każdą pogodę, kilka par butów oraz akcesoria higieniczne. Dobrze jest przećwiczyć wraz z dzieckiem sztukę zapinania suwaków czy sznurowania obuwia, a także przeprowadzić naukę kompletowania odpowiednich zestawów garderoby. Dziecko na kolonii uczy się samodzielności, natomiast niektóre czynności powinno już doskonale umieć.
Samodzielny wyjazd nastolatka
Wizja samodzielnego wyjazdu nastolatka na wakacje dla wielu rodziców jest prawdziwym koszmarem. Chodzi przecież o zapewnienie mu maksymalnego poziomu bezpieczeństwa, a doskonale wiemy, że grupie młodzieży do głowy przychodzą różne, nie zawsze mądre pomysły.
Kiedy zgodzić się na wakacyjny wyjazd nastolatka? Wpływ na taką decyzję powinien mieć charakter dziecka, jego dojrzałość, odpowiedzialność i rozsądek. Jeśli w trakcie roku szkolnego sprawia problemy wychowawcze i dokonuje często pochopnych wyborów, nie jest to raczej dobry czas. Uwagę warto zwrócić również na rówieśników, którzy mają mu towarzyszyć w takim wypadzie, ważne jest też docelowe miejsce wyjazdu.
Przygodę z samodzielnymi wyjazdami nastolatka najlepiej zaczynać od jednodniowych wycieczek bez nocowania. Jeśli mają one trwać dłużej, warto zadbać o to, aby na takie wakacje pojechał starszy opiekun.
Przed samym wyjazdem dobrze jest dziecko uświadomić i przestrzec przed możliwymi zagrożeniami i pokusami, z jakimi może się spotkać. Alkohol i narkotyki to tylko niektóre z nich.